O tym, jak WooCommerce i wtyczka POS pomogły mi rozkręcić biznes od zera

Opisuję coś bardzo dziwnego. Otóż opowiadam moją historię związaną ze sprzedażą z wykorzystaniem WooCommerce na bazarze. Tak, w sklepie stacjonarnym. Nie wierzysz, to nie czytaj o WooCommerce POS.

WooCommerce POS

Co to POS?

POS to Point Of Sale, czyli punkt sprzedaży, ale raczej w kontekście sprzedaży bezpośredniej. W rozumieniu oprogramowania i urządzeń jest to ekran, na którym pracownik McDonald’s lub pani w Biedronce wprowadzają zamówienie. Sami możecie doświadczyć takiej przyjemności np. w Tesco przy kasach samoobsługowych. Nie ma w tym nic specjalnego. Wybiera się produkt na ekranie, następnie pojawia się kwota, płacimy i następny. Wszystko po to, aby szybko obsłużyć klienta, zebrać jak najwięcej danych i odciążyć umysłowo pracownika.

Biznesplan

Kiedy myślisz nad swoim biznesem, powinieneś się zastanowić, czy on w ogóle wypali. To bardzo ważne, bo niewłaściwa decyzja na etapie wstępnym naraża Cię na stratę mnóstwa czasu i pieniędzy. Musisz zrobić biznesplan, a potem monitorować swoje działania, aby porównać efekty z oczekiwaniami. Nie może Ci uciec żadna informacja. Kiedy już masz wszystkie za i przeciw, robisz rachunek i spoglądasz, na którą stronę przechyliła się szalka. Do zbierania tych danych posłużył mi właśnie POS.

Stwórz MVP

Postanowiłem sprzedawać grzybki, serio. Znam bardzo dobrze WordPressa i WooCommerce, więc szybko znalazłem rozwiązanie na tę platformę. Wprowadziłem produkty do systemu, spakowałem kilka skrzynek, pojechałem w miejsce gdzie są moi potencjalni klienci i zacząłem sprzedawać. To był mój Minimum Viable Product. Wieczorem mogłem wrócić do domu, spojrzeć na wyniki i podrapać się po głowie. Po 3 miesiącach miałem już wystarczającą próbę danych, aby wziąć je do kupy i sprawdzić. Test wypadł pozytywnie. Dziś moimi klientami są już restauracje i sklepy ze zdrową żywnością.

Korzyści są na wyciągnięcie ręki

Równie dobrze mogłem wziąć zeszyt i wszystko w nim notować, ale kiedy ustawia się kolejka, powinieneś myśleć tylko o kliencie. Co wzbudza więcej zaufania? Czego używa profesjonalista?

Na tablecie mogłem robić wszystko w naturalny sposób. Naciskałem jeden przycisk dla każdego produktu, następnie „do kasy”, „potwierdź” i następny klient. Niewątpliwie przewagą jest tu czas działania, a za tym idzie skuteczność. Za pomocą 3 ruchów zapisywałem czas dokonania transakcji, rodzaj produktów, ich ilość i kwotę, a także przypisywałem je do jednego klienta. Wszystko przetwarza maszyna, więc na dobrą sprawę pochodne mogę liczyć w locie. A jest ich mnóstwo: średnia wartość transakcji, najczęstsze godziny dokonywania transakcji, relacje między produktami itd. Do dyspozycji mamy wszystko, co oferuje statystyka.

Sprzedaż to sztuka, nauka i pasja jednocześnie

Naprawdę zdumiewa mnie to, jak wielu sprzedawców zupełnie to ignoruje i moim zdaniem podchodzi do sprzedaży kompletnie nieprofesjonalnie. Tak jakby myśleli, że klienci spadali z nieba jak deszcz i wystarczyło jedynie podstawić wiadro. Znasz zasadę 20:80? Skąd mamy wiedzieć w jakim kierunku podążać? Nie wiedząc, gdzie popełniamy błąd, będziemy popełniać go ciągle. Skąd wiesz kiedy zrobić happy hours, a jakie produkty połączyć w pakiety? Jak szybko dojdziesz do takich wniosków poprzez zwykłą intuicję? A co jeśli zatrudnisz pracownika i nie będziesz miał już doświadczeń związanych ze sprzedażą swojego produktu?

Jaka to wtyczka? WooCommerce POS

Korzystałem z darmowej wersji wtyczki WooCommerce POS, dostępnej w repozytorium WordPressa. Masz też do dyspozycji wersję PRO, ale nie była mi ona potrzebna.

Jeśli podobał Ci się artykuł możesz go udostępnić.

Ekskluzywne porady, triki i trendy bezpośrednio na Twoją skrzynkę odbiorczą. Adres e-mail

[shopmagic_form id="3782" name=false labels=false doubleOptin]

Ekskluzywne porady, triki i trendy bezpośrednio na Twoją skrzynkę odbiorczą. Adres e-mail

[shopmagic_form id="3782" name=false labels=false doubleOptin]