PayU vs Tpay – porównanie bramek płatności online

Jeśli zastanawiasz się nad wyborem bramki płatności online dla swojego sklepu internetowego, przygotowaliśmy serię postów z porównaniem usług różnych dostawców. Tym razem będziemy porównywać PayU vs Tpay i sprawdzimy, który z nich oferuje lepszą ofertę z korzystniejszymi warunkami. Zaczynamy.

PayU vs Tpay – rejestracja

Podobieństwa

Aby skorzystać z obu usług, wystarczy założyć konto na stronie bramek. Przy rejestracji trzeba podać dane firmowe takie jak NIP i REGON itp., w zależności, jaką formę działalności gospodarczej prowadzisz. W obu przypadkach musisz samodzielnie dostarczyć dokumentacje firmową, która potwierdza przekazane dane w formularzu.

Różnice

W kwestii rejestracji nie udało się wskazać kluczowych różnic.

Negocjacje warunków

Podobieństwa

U obu dostarczycieli usług masz możliwość negocjacji stawek, jeśli generujesz odpowiednio duży obrót.

Różnice

Na stronie PayU znajduje się informacja o możliwości przygotowania indywidualnej oferty, jeśli generujesz obrót powyżej 100 tys. zł. Z dokumentów do pobrania na stronie Tpay z kolei wynika, że nie ma konkretnych wymagań co do generowanego obrotu. Pozostaje pytanie, czy w rzeczywistości cokolwiek mogą ugrać jedynie te większe sklepy.

PayU vs Tpay – opłaty

Podobieństwa

Tak jak w przypadku innych bramek płatności online, tak i podczas porównania PayU vs Tpay okazało się, że dostarczyciele usług oferują darmowe wypłaty środków z konta. To jedyny punkt, który łączy oferty obu usługodawców. W przypadku pozostałych usług natkniesz się na liczne różnice.

Różnice

Diabeł tkwi w szczegółach, a przy porównaniu ofert PayU vs Tpay można doszukać się więcej różnic na korzyść PayU. Obydwie bramki pobierają opłatę aktywacyjną przy założeniu konta, podczas gdy Tpay niezmiennie kasuje 10 zł za każdą aktywację (aktywacja konta do wypłat), PayU pobiera aż 199 zł. Jednak możesz obniżyć opłatę aktywacyjną PayU do zaledwie 5 zł i jednocześnie uzyskać dużo niższe prowizje od transakcji.

Ponad to, Tpay jako jedna z nielicznych bramek pozwala na 30 darmowych wypłat środków z konta w miesiącu (każda następna kosztuje 2 zł), podczas gdy PayU oferuje nielimitowane wypłaty za darmo. Przy opłacie za zwrot pieniędzy na konto klienta, PayU nie pobiera kosztów prowizji za transakcję, w czasie gdy Tpay pobiera za każdy zwrot stałą kwotę 0,90 zł.

Dość ciekawie wygląda sytuacja z prowizjami za e-transfer, e-przelew i płatność kartą. PayU w swojej ofercie proponuje dla e-commerców z obrotem poniżej 50 tys. zł stawki odpowiednio: 2,50% + 0,30 zł za przelew online i karty płatnicze a dla sklepów powyżej 50 tys. zł – 1,9% i 1,9% + 0,30 zł.

W przypadku Tpay, w ogólnej ofercie jest informacja o prowizji 1,8% i indywidualnych stawkach m.in. za płatność portfelami elektronicznymi. Ale prowizje w Tpay możesz obniżyć nawet do 1%, zobacz jak →

Oferowane usługi

Podobieństwa

Zarówno w PayU jak i Tpay masz możliwość integracji z PayPal oraz wdrożenia płatności ratalnych. Możesz również korzystać z płatności mobilnych, jednak zakres obu usługodawców znacznie się różni.

Różnice

Porównując PayU vs Tpay, kolejny raz przekonasz się, że PayU posiada uboższą ofertę w zakresie obsługiwanych kart płatniczych. W Tpay możesz skorzystać z kart Elavon, Visa, Visa Electron, Master Card, Maestro, Diner’s oraz JCB, w czasie gdy PayU oferuje jedynie karty Visa i Mastercard. Podobna sytuacja z płatnościami przez QR kod, których PayU nie wspiera, a Tpay już tak.

Zestawienie różnic kończy tradycyjnie ilość dostępnych walut i przewalutowanie. PayU obsługuje transakcje w polskich złotych z możliwością przewalutowania po stronie banku klienta sklepu. Jednocześnie w Tpay oprócz PLN, możesz korzystać z ponad 100 innych walut oraz przewalutowania po aktualnym kursie.

Podsumowanie

Porównując PayU vs Tpay trudno jednoznacznie stwierdzić, która oferta jest bardziej konkurencyjna. To, co można stwierdzić na pewno, to obniżenie wysokości stawek u obu dostawców bramek.

PayU pobiera 199 zł opłaty aktywacyjnej, ale można ją obniżyć do 5 zł. Z kolei Tpay obniżył wartość niektórych stawek do 1,8% prowizji a tam, gdzie nie ma sztywnych stawek – dał możliwość negocjacji kosztów.

Tpay mocno zachęca do bezpośredniego kontaktu po indywidualną ofertę, co może być szansą również dla mniejszych sklepów, nie tylko dużych e-commerców – chociaż niekoniecznie musi.

Ponad to, przygotowaliśmy wielkie porównanie bramek PayU, Tpay, Przelewy24 i Dotpay gdzie znajdziesz zestawienie usług, kosztów i warunków współpracy. Powodzenia!